Przedstawiam Wam Mariannę. Marianna jest szmacianą laką,jest Tildą, jest brzydka, neidokładna, niedoskonała, ale zakochałam się w niej po uszy. Dziękuję Ci Inno , bo to Ty mnie zaraziłaś tą miłością
Jednym zdaniem: żona, matka i wariatka :-). Lubię dłubać jak sie okazuje nie tylko szydełkowo, wiem że nie wszystkim sie to moje dłubanie podoba, ale co tam....i tak będę to robić.
Asiu bardzo mi miło... i czekam na kolejne tildowe lale...
OdpowiedzUsuńAsiu ona jest cudna...zresztą trzeba mieć wielkie serce by w taki oto sposób oddać i pokazać swoją dusze!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńEwcia i Nikolka